zaległości czwartek-niedziela.

hej! miałam dziś opisać te wszystkie dni przez, które tu nie pisałam to więc do dzieła! :D

CZWARTEK- rano wybrałam się z siostrami i Emilą do babci posiedziałyśmy, pogadałyśmy, wypiłyśmy herbatkę, zjadłyśmy ciasteczka i tak jakoś zleciało do trzeciej ;) a potem zaliczyłam jeszcze sklep bo musiałam zrobić zakupy bo dziewczyny wpadły na noc :D robiłyśmy gofery <3 i popcorn,pisanie na gadu hahahah, ogólnie szybko padłyśmy coś koło drugiej :D

PIĄTEK- rano gdy wstałam od razu wzięłam się za sprzątanie pokoi moich rodziców bo w sobotę wracali ze wczasów a potem na kolejne ognisko do znajomych :) na początku drętwo jak zawsze ale potem się rozkręciło i było bardzo fajnie! w ten piątek być może powtórka :)

SOBOTA-rano sprzątanie, po południu rodzice wrócili :) dostałam bransoletkę i katanę dżinsową(którą mama zobaczyła w sh nie była droga i mi ja kupiła <3) a wieczorem kolejne wiejskie party ze znajomymi z ogniska :)

NIEDZIELA- pobudka o 5.50 :O, zbieramy się i bawimy się w gosposie dożynkowe od 7.30 do 16.. nie wiem jak ja to przeżyłam cztery msze przypinania kłusek, potem roznoszenie placków i chleba ze smalcem..ale zarobiłyśmy 30 złotych ;) już to odkładam i zbieram na koszule w kratkę<3 i jakaś bluzę na jesień. a potem szybko do domu prysznic i zbieram się na zabawę :) niestety zabawa nie za ciekawa, byłyśmy już zmęczone i strasznie spać nam się chciało ale wytrwałyśmy do samego końca.

a dziś chyba wypad nad wodę :) zdjęcia z nocki dodam jak zgram na komputer.
miłego dnia!